Wycieczka do miasta
Komentarze: 5
Byłem dzisiaj w mieście. Uśpiłem (humanitarnie) pierwszego lepszego przechodnia i zabrałem mu ciuchy (bieliznę oczywiście miałem swoją). Dzięki temu mogłem swobodnie przechadzać się po mieście w miejscach dostępnych publicznie. Po chwili jednak miałem na karku dużą grupkę goniących mnie ludzi w niebieskich ubraniach. Musiałem wszystkich humanitarnie uśpić... Nie wiem, czemu mnie gonili... Jak wyglądam napiszę w następnej notce żeby podtrzymać napięcie...
Dodaj komentarz